Twórczość Joanny Wiśniewskiej
Utworzono dnia 17.08.2023, 14:55
Twórczość Joanny Wiśniewskiej
Pani Joanna o swojej pasji opowiada tak: „Mam przyjemność pracować z wełną. Spotkałam się z nią około 10 lat temu, kiedy to postanowiłam sprezentować sobie kurs filcowania. Długo nie dawałam jej przestrzeni w swoim życiu ale dziś wełna to moja miłość. Pasją natomiast jest odkrywanie możliwości jakie daje. Wystarczy odpowiednio ją ułożyć, zwilżyć wodą, dodać nieco mydła i masować rozpoczynając proces FILCOWANIA, w rezultacie którego można stworzyć całą paletę różnego przeznaczenia rzeczy: delikatnych szali (tu często w towarzystwie jedwabi), uroczej biżuterii, solidnych toreb czy kapci, po elementy wystroju domu – w moim przypadku są to podkładki i doniczki (przynajmniej na razie). Można tworzyć formy płaskie i przestrzenne, gładkie i z ciekawą fakturą...
Kolejnym procesem jest PRZĘDZENIE. I tu wełna nie zawodzi... Godziny spędzone przy kołowrotku nie dość, że cudownie wyciszają to jeszcze dają wiele radości z własnej, oryginalnej niteczki (przędzy), która następnie trafia na krosno by poddać się procesowi TKANIA. I tak powstają tkane szale i bieżniki.
Dzięki wełnie ożyło również wiele wspomnień, w których mogę się przyglądać jak moje babcie przędły i tkały z wielką cierpliwością, spokojem i ciepłem. I za to jestem jej wdzięczna. Z miłością, pasją i wdzięcznością ... do wełny …"
Kolejnym procesem jest PRZĘDZENIE. I tu wełna nie zawodzi... Godziny spędzone przy kołowrotku nie dość, że cudownie wyciszają to jeszcze dają wiele radości z własnej, oryginalnej niteczki (przędzy), która następnie trafia na krosno by poddać się procesowi TKANIA. I tak powstają tkane szale i bieżniki.
Dzięki wełnie ożyło również wiele wspomnień, w których mogę się przyglądać jak moje babcie przędły i tkały z wielką cierpliwością, spokojem i ciepłem. I za to jestem jej wdzięczna. Z miłością, pasją i wdzięcznością ... do wełny …"